Drogę do przesiadki w Kozłowie pokonali¶my nieco bezpłciowym pojazdem, dalej porwał nas już rasowy katowicki kibelek. Ciekawi bardzo wykorzystanie ¶wieżo odnowionej kładki w Kozłowie, z której nie korzysta 100% podróżnych :) W Jędrzejowie od dworca niełatwo trafić na kolejke, bowiem nawet dawne przej¶cie wzdłuż normalnotorowej bocznicy zostało zagrodzone, nie ¶mieli¶my również już pytać o drogę przeciętn± pani± z kiosku... a ponoć miała być kiedy¶ reklama na najeżonej dzi¶ antenami, niczym stacja Pińczów, wieży wodnej.