Zatrzymaliśmy się przed Chmielnikiem w okolicach przejazdu przed wiaduktem nad linią normalno- i szerokotorową (LHS) na odnodze starej drogi. Uwagę naszą zwróciły przycięte gałęzie krzaków przy torach kolejki - czyżby jacyś miłośnicy tu nawet zawitali. Z ciekawości udaliśmy się torami w dół.