Gazeta Jędrzejowska 1 listopada 2001

W Jędrzejowie

—Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radni przyjęli uchwałę o przystąpieniu do spółki „Ciuchcia Ekspres Ponidzie". Dzień wcześniej, 24 października gmina Jędrzejów podpisała list intencyjny o przejęciu majątku Jędrzejowskiej Kolejki Dojazdowej.

List intencyjny podpisali ze strony PKP - Ryszard Reichel, wicedyrektor ds. restrukturyzacji, Edward Choroszyński - naczelnik jędrzejowskiej kolejki, ze strony gminy burmistrz Henryk Michałkiewicz i jego zastępca Waldemar Woźniak. Obecny był również Franciszek Wołodźko, który ze strony władz wojewódzkich nadzorował sprawę kolejki (wszyscy na zdjęciu).

W myśli porozumienia PKP poniosą koszty wyceny gruntów, regulacji ich statusu prawnego i opłaty notariusza. Gmina przejmuje teren i zabytkowy tabor, który będzie potrzebny do prowadzenia ruchu turystycznego, natomiast tabor kolejowy i pozostałości niepotrzebne gminie zostaną przekazane Zakładowi Nieruchomości PKP.

Podpisujący list intencyjny zgodnie twierdzili, że zarówno list jak i decyzja Rady Miejskiej w Jędrzejowie o przystąpieniu do spółki jest momentem krytycznym wszystkich dotychczasowych działań, wszystko od tego zależy - to jest takie „być albo nie być" kolejki - podkreślali. Burmistrz H. Michałkiewicz powiedział nam, że podpisując list intencyjny gmina Jędrzejów daje przykład innym samorządom, które zadeklarowały przystąpienie do spółki „Ciuchcia Ekspres Ponidzie", zarządzającej i utrzymującej trasę turystyczną kolejki.

Sprawę przystąpienia do spółki jędrzejowscy radni dyskutowali na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Radny Tomasza Barański pytał, czy skoro gmina przejmuje od PKP majątek kolejki, to musi wykupywać udziały. Radny sugerował, żeby ten majątek - podobnie jak przy Euroubojni - wnieść do spółki jako aport. Burmistrz H. Michałkiewicz wyjaśnił jednak, że gmina może jedynie użyczyć spółce przekazany przez PKP majątek. Po tych wyjaśnieniach przystąpiono do głosowania. Uchwałę przyjęto jednogłośnie.

(a&g)