Gazeta Jędrzejowska 21 lutego 2002r

Ciuchcia Ekspres Ponidzie

Nie kupią wszystkich udziałów?

Gmina Jędrzejów nie wykupi wszystkich zadeklarowanych udziałów w spółce „Ciuchcia Ekspres Ponidzie". Grozi to zaprzepaszczeniem szans na uratowanie popularnej kolejki.

W projekcie budżetu gminy Jędrzejów na 2002 r. zagwarantowano prawie 140 tyś. zł na wykup zadeklarowanych udziałów w Świętokrzyskiej Kolejce Turystycznej „Ciuchcia Ekspres Ponidzie" sp. z o.o. Jednak w wyniku dyskusji na komisjach Rady Miejskiej radni postanowili, aby kwotę tę zmniejszyć o 100 tyś. zł i uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczyć na inne cele. I tak też się stało. W przyjętym 14 lutego budżecie na wykupienie udziałów w spółce pozostała jedynie kwota 39.797 zł.

Zapytaliśmy więc burmistrza Leszka Kapcie, czy to ma oznaczać, że gmina Jędrzejów wycofuje się ze spółki, a co za tym idzie z akcji ratowania kolejki. Burmistrz kategorycznie temu zaprzeczył.

- Wcale się wycofujemy, jednak brak środków zmusił nas do podjęcia takiej decyzji - mówi. - Poza tym zgodnie z porozumieniem zawartym z PKP, to kolej do końca stycznia miała przekazać nam majątek, a póki co jest cisza, nie mamy żadnej informacji. Nie wiadomo też, co dalej robić. Obecnie na kolejce pracuje tylko dwóch pracowników, boimy się, że może dojść do rozkradzenia majątku - mówi burmistrz.

Na decyzję Rady Miejskiej w Jędrzejowie złożyły się także zapewne i inne okoliczności. W dalszym ciągu nie wiadomo, co zrobią pozostałe gminy, które miały wejść w skład spółki, czy zdecydują się wreszcie na wykup udziałów, czy też nie. Wszyscy podkreślają niewątpliwy walor turystyczny ciuchci, jednak nie w pełni zgadzają się z założeniami przygotowanego biznesplanu spółki.

A uratować popularną kolejkę, trzeba jak najszybciej podjąć konkretne działania, bo jak tak dalej pójdzie, to ciuchcia w tym roku w ogóle nie wyruszy w trasę, a torowisko zaroście trawą i śmieciami, nieużywany sprzęt zacznie powoli rdzewieć. (g)