29.09.2004r - Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią dziś wyruszył na szlak do Hajdaszka pociąg roboczy - kombajn koszący zielsko zalegające skrajnię torowiska kolejki. Wczoraj brygada kolejarzy z Jędrzejowa oczyściła pozostałą część szlaku z drzew i krzewów umożliwiając mu dziś przejazd. Jednym zdaniem:
DZIŚ PO NIEMAL 10 LATACH PRZERWY NA STACJĘ HAJDASZEK WJECHAŁ PIERWSZY POCIĄG!!! |
aż łza się w oku kręci :) UDAŁO SIĘ!!! Miejscowa ludność
była zaskoczona tym faktem, na stację zbiegła się niemal cała wieś! Pociąg
wyjechał wraz z agregatem ze stacji Umianowice kosząc jedną stronę
torowiska, następnie jędrzejowscy kolejarze ogromnym nakładem sił oczyścili
układ torowy stacji z zalegających tam śmieci i gruzu tworzących pokaźną
warstwę oraz uzupełnili rozkradzione rozjazdy umożliwiając oblot składu.
Lokomotywa została obrócona na Umianowickim trójkącie i wykosiła drugą część
skrajni toru. Jakże miło to powiedzieć - Szlak na Hajdaszek tym samym od dziś
jest przejezdny!!!
Niesamowitym zbiegiem okoliczności nieopodal, szosą Kielce - Pińczów przejeżdżał
kolega Paweł Małysiak, którego widok pociągu na stacji Hajdaszek wprawił w
niemałe osłupienie. Dzięki niemu już jutro nasza galeria wzbogaci się o
historyczne zdjęcia wjazdu pierwszego pociągu - pociągu roboczego na stację
Hajdaszek w tym tysiącleciu!!!
Jednak nasza akcja Hajda na Hajdaszek nie kończy się - na razie mamy
przejezdny odcinek - teraz trzeba go wzorowo utrzymać jak to było w założeniu.
Ponadto w dobie kapitalizmu dla odcinka tego należy obmyśleć stosowny
biznesplan, by jego użytkowanie było rentowne i świadczyło o celowości
powziętych kroków do jego uruchomienia... Już teraz trzeba znów walczyć z
roślinnością wdzierającą się w skrajnię od strony Umianowic, pracy więc
nie brakuje. Do dyspozycji jest jednak wózek torowy, drezynka i co najważniejsze
nieustanna życzliwość i wsparcie jędrzejowskich kolejarzy - zatem - DO DZIEŁA!!!
SERDECZNIE WSZYSTKICH ZAPRASZAMY!!!
Jednocześnie chciałem poinformować iż najbliższy pociąg pasażersko - towarowy, który wjedzie oficjalnie do Hajdaszka z licznymi fotostopami to pociąg organizowany dla Miłośników Kolei przez kolegę Kornela dnia 2 października - ZAPRASZAMY!!! Plan przejazdu w formacie .pdf
Sprawozdanie DARKA
Wczoraj zgodnie z planem brygada torowa dokonała poszerzenia
skrajni na szlaku
Umianowice-Hajdaszek. W dniu dzisiejszym na trasę wyruszył kombajn koszący.
Wykonano wszystkie prace adaptacyjne na stacji Hajdaszek. Brygada musiała
uporać się z hałdą śmieci leżących na równi stacyjnej - spadkiem po
jednym z
mieszkańców budynku stacyjnego i jego rodzinie, panu N. (pytanie czy jest
pracownikiem PKP pozostawiam bez odpowiedzi). Pociąg roboczy wrócił do stacji
Jędrzejów Wąski tuż przed godz. 20.00.
Zgodnie z prośbami części uczestników dojeżdżających pociągiem sobotni
odjazd
został przesuniety na godz. 10.15. Za moment na stronie www.jkd.prv.pl pojawi
się roboczy plan przejazdu.
A więc serdecznie zapraszamy !!!
Pozdrawiam
Dariusz
27.09.2004r - Wczoraj zakończyłem przebijanie się
przez ostatni odcinek "dżungli" przed
stacją Hajdaszek korzystając z nowej kosy spalinowej, którą zakupiło z
wypracowanych środków Stowarzyszenie Miłośników ŚwKD na potrzeby spółki.
Pozostałą część dnia poświeciłem na oczyszczenie z zielska "na chłopa
wysoko"
rozjazdów na stacji Hajdaszek. Jak można się było spodziewać, elementy
przekładni rozjazdów zostały skradzione. Skosiłem również trawę na wysokości
budynku dworcowego. Ponieważ (przykro używać określenia tradycyjnie) nie
pojawił się nikt z MK, pozostało jeszcze kilka odcinków nieprzejezdnych. I
tu
ponownie chciałbym podziękować zarządowi spółki w osobie Prezesa Edwarda
Choroszyńskiego za decyzję o wsparciu przygotowania szlaku przez pracowników
ŚwKD. W tym tygodniu na szlak wyruszą brygady wycinające drzewa pozostające
w
skrajni, następnego dnia wyruszy "kombajn" koszący, który oczyści
z zielska
torowisko na szlaku, a przede wszystkim, układ torowy stacji Hajdaszek - i
będzie to pierwszy wjazd techniczny po blisko 10 latach na tą stację. Brygada
techniczna dokona również przygotowania zdekompletowanych rozjazdów
stacyjnych. Chciałbym przypomnieć tu, że szlak w kierunku Rakowa (również i
Wiślicy) nadal pozostaje w gestii dyrekcji PKP w Lublinie, która już ponad
rok
zwleka z decyzją o jego przekazaniu gminie Kije. Sobotnia impreza odbędzie się
więc na zasadzie jednorazowego zezwolenia na wjazd.
Po próbach eksploatacyjnych jest również mała drezynka
inspekcyjno-wycieczkowa.
Postaram się zamieścić w najbliższym czasie na grupie roboczy plan sobotniej
imprezy, jako dodatkowa atrakcja w porównaniu z ubiegłym rokiem wystąpi
krzyżowanie z pociągiem wycieczkowym na stacji Umianowice (i oczywiście
fotostop przy tunelu na obwodnicy). Wyjazd z szopy i manewry Px na stacji
Jędrzejów Wąski rozpoczną się o godz. 9.30.
Pozdrawiam
Dariusz
www.jkd.prv.pl
24.09.2004r - Prace z drezyną zmierzają do szczęśliwego
końca, inauguracyjny przejazd ma się odbyć w niedzielę w związku z
planowanym zakończeniem prac przy udrażnianiu połączenia do Hajdaszka. Ma
wyruszyć kilka zespołów, jeden pojedzie drezyną z Jędrzejowa z samego dokąd
się da na szlaku do Hajdaszka na nasz przodek. Będą to jędrzejowscy
kolejarze i miłośnicy, zaś my z Darkiem prawdopodobnie wyruszymy na szlak od
Pińczowa zyskując przy tym na czasie. Być może uda się również kupić kosę
spalinową za fundusze pozyskane przez Stowarzyszenie Sympatyków Zabytkowej Jędrzejowskiej
Kolei Dojazdowej, w szeregi którego gorąco zapraszamy!!! Tak, że do niedzieli
- wszystkich chętnych do pomocy serdecznie zapraszamy!!! Plan dojazdu na
przodek robót znaleźć można w aktach Hajdaszka!
22.09.2004r - Z radością donoszę iż według sprawdzonych danych
przekazanych mi przez kolegę Darka odbyła się próba parowozu, który osiągnął
dziś szczyt przy stacji Jasionna. Z tym większą radością iż próba
przebiegła pomyślnie!!! Układ biegowy nie wykazywał żadnych tendencji do
nadmiernego grzania, zarówno lewy jak i prawy inżektor działały bez
zarzutu!!! Parowóz szczęśliwie powrócił do stacji macierzystej i jest w pełni
sprawny, gotowy do jazdy. Pozostaje kwestia zaopatrzenia go w paliwo
odpowiedniej klasy, gdyż węgiel pozostały w spadku po PKP jest bardzo niskiej
jakości. Poza jego niską kalorycznością powodującą małą wydajność
paleniska parowozu i problemy z uzyskaniem w miarę ciągły sposób jego pełnej
mocy, występuje uciążliwe osadzanie na ruszcie ogromnych ilości żużla
powstającego w trakcie spalania i tym samym niszczenie rusztowin oraz konieczność
wielokrotnego ich odszlakowania. Ponadto bardzo nierównomierna granulacja
uniemożliwia spokojną pracę drużyny, która co chwilę musi młotkiem
rozbijać wielkie bryły.
16.09.2004r - Kolega Dariusz dostał od pana Marka Malczewskiego ze Świata
Kolei propozycję zamieszczenia artykułu podsumowującego aktualności z tego
roku na naszej kolejce!!! Do dyspozycji byłaby cała strona 7 w numerze
11/2004!!! Liczymy na Ciebie Darku
14.09.2004r - Na kolejce wszystko ma się ku dobremu!
Nareszcie! Kontynuowana jest wycinka zielska w skrajni, nie bez kłopotów gdyż
kolejne silniki padają jak muchy jeden za drugim w starciu z florą ponidzia. W
zeszłym tygodniu szczęśliwie przetransportowany został na powrót park
maszynowy z Pińczowa do Jędrzejowa. Dokonywane są przeglądy wagonów. Nie ma
czasu na wykonanie jazd próbnych parowozem. Wielokrotnie przekładane
rozpalenie parowozu ma zostać dokonane już jutro. W międzyczasie kontynuowana
ma być wycinka ziela. Pojawiają się powoli zamówienia na pociągi specjalne,
jeden z nich już jutro natomiast w sobotę z ciuchcią podróżować ma gazeta
wyborcza! Prawdopodobnie pociąg pociągnie parowóz! Są również duże szanse
by parowóz pociągnął ogólnodostępny pociąg organizowany dla miłośników
kolei na 2X, dodatkową atrakcją ma być w tym dniu również krzyżowanie ze
składem "modern" ciągniętym przez lokomotywę spalinową! (Doszły
mnie słuchy, że parowozem pojedzie sam pan naczelnik) W niedzielę wyruszył
pociąg zarówno prawdopodobnie wieńczący pociągi rozkładowe w tym roku jak
i inaugurujący przejazd pod wiaduktem jędrzejowskiej obwodnicy.
"Prawdopodobnie" dlatego, iż jeśli będzie duża liczba chętnych
dodatkowy pociąg rozkładowy wyruszy być może jeszcze w tą niedzielę.
Szczegóły pod kolejkowym numerem telefonu. Mieliśmy szczęście w niedzielę
uczestniczyć również w pokazie drezyny wąskotorowej, której już niewiele
pozostało do ukończenia!!! Tak, że to co się dzieje znów napawa optymizmem,
czyli czymś z czym to miejsce od początku zawsze mi się kojarzyło! Prezentacja
agregatu w galerii Dariusza!!!
02.09.2004r - Został wymieniony silnik w kosiarce
zamontowanej na sprzęgu lokomotywy Lxd2-333, jutro ma być kontynuowane
koszenie szlaku, zaś rozpalanie parowozu przeniesione zostało na poniedziałek.
01.09.2004r - Dziś miałem
przyjemność uczestniczyć w spotkaniu z burmistrzem miasta Pińczowa
oraz z szefami poszczególnych firm i instytucji związanych z ruchem
turystycznym w mieście. Poruszany był głównie temat organizacji pociągu
promocyjnego dla VIP-ów mającego się odbyć 25 września br. i sposobów
promowania kolejki. Przy okazji poruszone zostały jeszcze inne tematy z nią
związane. Organizatorem przejazdu będzie Burmistrz Miasta i Gminy Pińczów
oraz Świętokrzyska Kolejka Dojazdowa Ciuchcia Expres Ponidzie sp. z o.o.
Przejazd będzie poprzedzało sympozjum w centrum konferencyjnym w Pińczowie.
Tematem jego ma być podobnie jak i przygotowanego już opracowania "Wpływ
kolejki wąskotorowej na rozwój gminy Pińczów". W trakcie zabawy w
Umianowicach mają odbyć się przejazdy bryczkami oraz wierzchem, zawody
sportowe, przewidziano także inne atrakcje (przejazd do Hajdaszka :D). Pan
burmistrz oznajmił, że zostały już przeprowadzone pierwsze owocne rozmowy z
Dowództwem Okręgu Wrocławskiego WP będącego zwierzchnikiem dla woj. świętokrzyskiego
w temacie odbudowy przez Wojsko Polskie mostu w Skrzypiowie i trasy do Młodzaw.
Zająć się tym mają podobno wojska kolejowe. Następne spotkanie jest
przewidziane na 9 września w Nowej Dębie, jego organizatorem jest burmistrz
Nowej Deby. Nie zapeszając wszystko wydaje się być na jak najlepszej drodze!
Na sesji Rady Miasta Pińczowa mającej się odbyć w dniu 15 września ma zostać
przedyskutowany temat przejęcia budynków i terenu stacji w Pińczowie przez
samorządy od PKP. Po tym mają zostać przeznaczone środki i wzniesiona wiata
mieszcząca lokomotywę z dwoma wagonami, na krótkie pociągi z Pińczowa do
Umianowic i do Młodzaw. Wiata ma być wyposażona w elektroniczne
zabezpieczenie przed kradzieżą i inne bajery ;)
W międzyczasie w dniu dzisiejszym prowadzone
były prace przy wykaszaniu torowiska na odcinku Jędrzejów - Umianowice i
przygotowaniu go do niedzielnego przejazdu. Mieszkańcy Jędrzejowa mogli
podziwiać ciekawy skład złożony z lokomotywy Lxd2-333 + pług odśnieżny
802S. Na zderzaku lokomotywy zamontowany był silnik trójfazowy, którego
wirnik wyposażony został w linki stalowe radzące sobie doskonale z porastającym
tory zielskiem. Silnik był zasilany z agregatu prądotwórczego na bazie
silnika z Andorii, w który jest wyposażony pług. Niestety po wieloletniej
eksploatacji przyszła pora i na ów silnik, który wyzionął dziś ducha w
okolicach jędrzejowskich Piasków. Cały skład został więc zawrócony z
powrotem do Jędrzejowa zaś przejazd inauguracyjny zostaje przesunięty na następny
tydzień, kiedy wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
To jeszcze nie wszystkie nowości na
dzisiejszy dzień. Rano sam prezes Edward Choroszyński dokonał prezentacji
budowanej od jakiegoś czasu przez jędrzejowskich miłośników kolejki drezyny
motorowej na bazie podzespołów z samochodu Fiat 126p!!! Jest to
konstrukcja prototypowa, jednak spisuje się bez zarzutu o czym świadczyła cała
seria pomyślnych testów na terenie stacji w Jędrzejowie. Dziś mogłem się o
tym przekonać na własne oczy, nie mogąc wyjść z podziwu dla inwencji twórców.
Po powrocie z Pińczowa miałem okazję sam dosiąść sprzętu i nieco poszarżować
po torach stacyjnych. Drezynka doskonale radzi sobie na szynach mając ogromny
zapas mocy. Niestety jak na razie brakuje środków na jej wykończenie - jeśli
ktoś chciałby mieć jakiś udział w tworzeniu tego dzieła serdecznie
zapraszamy!!! Nowy numer konta Stowarzyszenia
znajdziecie w dziale O NAS, ewentualne wpłaty prosimy o opatrzenie dopiskiem -
DREZYNA. Następny w kolejności ma być ofiarowany w zeszłym roku przez pana
Jerzego Zielińskiego samochód marki Mercedes :) Z dostępnych zestawów kołowych
warsztaty w Jędrzejowie są w stanie wyprodukować cztery drezyny!
W dniu wczorajszym na szlaku łączącym
Umianowice z Hajdaszkiem pracowali koledzy Tomasz i Wojciech walcząc zaciekle z
krzakami na ostatnim już łuku dzielącym nas od Hajdaszka. Szczegóły prac już
jutro, a póki co przesyłam gorące pozdrowienia!!!
Zaś w Echu Jędrzejowa ukazał się artykuł
pana Przemysława Chechelskiego dotyczący Sesji Rady Powiatu Jędrzejowskiego
"Finansowe Manewry". Znajdziemy w nim m.in. "[...] Na sesji
przedstawione zostało również sprawozdanie z działalności Świętokrzyskiej
Kolejki Dojazdowej, której na drodze do pełnego szczęścia staje wiele
przeszkód, między innymi budowa obwodnicy Jędrzejowa. "Plany przewozowe
zostały zniweczone co do okresu jesienno - zimowego przez konieczność
wycofania się z działalności przewozowej od października 2003 roku z uwagi
na budowę obwodnicy. Zmusiło nas to do odmówienia zamówień na ten okres.
Zawieszenie ruchu ma duży wpływ na wiarygodność naszych ofert, ponieważ
kilka biur turystycznych zrezygnowało ze współpracy z nami" - czytamy w
sprawozdaniu przygotowanym przez Edwarda Choroszyńskiego prezesa kolejki. Jak
twierdzi prezes Choroszyński, zrównoważenie zysków i strat powinno nastąpić
w czwartym roku działalności kolejki, zakładając, że będzie to działalność
bez przeszkód, z systematycznym powiększaniem się ofert turystycznych.
wszystkie okoliczności spowodowały, że w okresie od lipca 2002 roku do końca
ubiegłego roku strata kolejki wyniosła około 260 tysięcy złotych. Zarząd
kolejki zwrócił się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o
zwrot poniesionych strat związanych z zawieszeniem kursów od października do
końca grudnia 2003 roku - miałaby to być kwota 48 tysięcy złotych.
- Dostałem odpowiedź i okazuje się, że w GDDKIA nie wiedzą o co mi chodzi.
Jednak nie ustąpię. Podliczam już straty kolejki związane z budową
obwodnicy za ten rok i też będę się domagał odszkodowania - twierdzi Edward
Choroszyński.
Jednak na te pieniądze nie ma co na razie liczyć, dlatego zarząd kolejki
zaproponował, by pokryć straty poprzez wniesienie przez udziałowców dopłat
do kapitału zakładowego spółki w wysokościach proporcjonalnych do wielkości
udziałów. [...]"
Pełny tekst pojawi się niebawem w archiwum prasowym w dziale Historia